Tag: cukrzyca a zaburzenia erekcji

Erekcja: co każdy facet wiedzieć powinien!

Sprawność erekcyjna jest jednym z najbardziej kruchych darów, jakimi Matka Natura obdarowała płeć męską. Łatwo o jego uszkodzenie, a to dlatego, że mechanizm fizjologiczny erekcji jest złożonym procesem, wymagającym jednoczesnego współdziałania ze sobą układów: nerwowego, hormonalnego i krążenia.

Mechanizmem inicjującym erekcję jest optymalny dla mężczyzny bodziec erotyczny. Mogą być to doznania zmysłowe (dotykowe, słuchowe, wzrokowe, smakowe), wyobrażenia o treści erotycznej lub świadomość mającego nastąpić zbliżenia. Każdy z tych bodźców może zadziałać samodzielnie lub dopiero w połączeniu z innymi.

Do wzwodu dochodzi wówczas, gdy bezbłędnie zadziała zachodząca na siebie kilkustopniowa reakcja:

  • odbiór bodźców erotycznych przez naszą świadomość,
  • pobudzenie ośrodka erekcji mózgu,
  • następnie w rdzeniu kręgowym,
  • rozszerzenie się tętnic i wypełnienie ciał jamistych prącia krwią,
  • na koniec skurcz naczyń żylnych członka utrwalający erekcję.

Bez sprawnych i drożnych naczyń tętniczych nie ma mowy o pełnej erekcji.

Dodatkowo sprawność powyższego mechanizmu uzależniona jest od prawidłowego poziomu hormonów płciowych, zwłaszcza testosteronu oraz neuroprzekaźników w mózgu:dopaminy i serotoniny. W stanie pełnej świadomości na jakość erekcji wpływa również nastawienie psychiczne mężczyzny.

Sen a jawa

W czasie snu opisany mechanizm działa bez udziału świadomości i jest to najprostszy test pozwalający na zróżnicowanie zaburzeń erekcji psychogennych od organicznych. Samoistne występowanie erekcji podczas snu lecz jej brak na jawie świadczy o tle psychogennym zaburzeń. Brak erekcji dziennych i nocnych  skłania do poszukiwania choroby, której jednym z objawów mogą być zaburzenia erekcji.

O czym świadczy erekcja

Erekcja jest barometrem zdrowia somatycznego i psychicznego mężczyzn, z czego jednak niewielu z nich zdaje sobie z tego sprawę. Wyniki badań epidemiologicznych przeprowadzane na całym świecie wskazują, że problem zaburzeń erekcji stale narasta bez względu na szerokość geograficzną czy kontynent.

W roku 1995 szacowano, iż w ciągu 30 lat liczba mężczyzn z zaburzeniami erekcji na świecie podwoi się i wyniesie w 2025 roku 320 milionów.  Z badań przeprowadzonych 10 lat temu przez Polskie Towarzystwo Medycyny Seksualnej na populacji prawie dziewięciu tysięcy polskich mężczyzn wynika, iż ponad 13 proc. wszystkich przypadków zaburzeń wzwodu dotyczyło mężczyzn do 40. roku życia. Kolejne 25 proc. pacjentów, to mężczyźni w wieku 41-50 lat. Najwięcej mężczyzn z zaburzeniami erekcji (średnio 37%) mieściło się w przedziale wiekowym 51-60 lat.

Przyzwyczailiśmy się myśleć o zaburzeniach wzwodu jako „przypadłości starszych panów”. Nic bardziej mylnego.

10 lat temu, po zakończeniu badania populacji polskich mężczyzn z zaburzeniami wzwodu ostrzegałem, iż wiek pacjentów z zaburzeniami erekcji obniża się i będzie się obniżał z powodu stylu życia większości mężczyzn: nieprawidłowej diety, braku ruchu, zamiłowania do alkoholu i nikotyny oraz niezahamowanego rozwoju chorób cywilizacyjnych takich, jak  nadciśnienie tętnicze bądź cukrzyca. Dotyczy to zwłaszcza populacji w krajach rozwiniętych.

Przyczyny nieprawidłowej erekcji można uszeregować następująco:

  • naczyniowe,
  •  hormonalne,
  •  neurogenne,
  •  pourazowe
  •  psychogenne.

Cztery pierwsze określane są mianem organicznych, czyli takich, w których lekarz może określić przyczynę wystąpienia zaburzenia. Związana jest z konkretną chorobą lub czynnikiem uszkadzającym delikatny mechanizm erekcji. Zaburzenia psychogenne są konsekwencją zaburzeń w kondycji psychicznej mężczyzny.

Zaburzenia  wzwodu nie są samodzielną ”chorobą erekcyjną ”, lecz najczęściej stanowią jeden z możliwych objawów bardzo wielu różnych chorób, zwłaszcza układu krążenia. Uogólniona miażdżyca naczyń krwionośnych nawet na wczesnym etapie rozwoju istotnie upośledza kurczliwość tętnic jamistych, co prowadzi do zmniejszenia napływu krwi do ciał jamistych prącia.

Zaburzenia erekcji można uznać za wczesny sygnał schorzeń układu sercowo-naczyniowego.

Dowiedziono, iż zaburzenia erekcji mogą wyprzedzać o kilka lat (2-4 lata) pojawienie się objawów choroby wieńcowej. Tętnice prącia posiadają bowiem średnicę 1-2 mm i wcześniej ulegają zwężeniu od tętnic wieńcowych ( 3-4 mm średnicy) lub szyjnych ( 5-7 mm ).

Zaburzenia erekcji oraz choroba wieńcowa posiadają wspólne czynniki ryzyka: nadciśnienie tętnicze, cukrzycę, otyłość, zaburzenia lipidowe ( podwyższony poziom cholesterolu i kwasów tłuszczowych ), nikotynizm,  które doprowadzają do uszkodzenia śródbłonka naczyniowego. W efekcie w naczyniach krwionośnych wytwarza się zbyt mało substancji rozszerzających naczynia, a za dużo substancji o charakterze prozakrzepowym, co prowadzi do przebudowy miażdżycowej naczynia i sztywności tętnic.

Efekt końcowy zależy od tempa postępujących zmian: zaburzenia erekcji, choroba wieńcowa, zawał lub udar.

Kiedy mężczyzna ma nadciśnienie…

Nadciśnienie tętnicze jest jednym uznanych czynników etiologicznych występowania zaburzeń erekcji. U dużego odsetka chorych (43 proc. – 68 proc.) z zaburzeniami erekcji współistnieje nadciśnienie tętnicze.

W ujęciu statystycznym 2 na 3 pacjentów z nadciśnieniem tętniczym może mieć zaburzenia wzwodu.

U części mężczyzn jest ono niezależnym czynnikiem wystąpienia zaburzeń erekcji, natomiast podkreśla się korelacje pomiędzy zaburzeniami erekcji i współistniejącymi z nim stanami chorobowymi: cukrzycą, zespołem metabolicznym, obturacyjnym bezdechem sennym oraz depresją.

Leczenie nadciśnienia tętniczego było często wtórną przyczyną wystąpienia zaburzeń erekcji u mężczyzn chorujących na nadciśnienie tętnicze. Dotyczyło to leczenia prowadzonego lekami z grupy β-adrenolityków. Obecnie prowadzone badania korelacji pomiędzy leczeniem nadciśnienia tętniczego według współczesnych zaleceń i standardów, a zaburzeniami erekcji nie potwierdzają negatywnej ich roli w indukowaniu problemów z erekcją.

Męski argument za zapobieganiem i leczeniem cukrzycy

Wyniki szeregu badań epidemiologicznych potwierdzają, iż cukrzyca jest chorobą, odpowiedzialną za występowanie zaburzeń seksualnych u obydwu płci. U mężczyzn są to zaburzenia libido, problemy z erekcją oraz kłopoty z uzyskaniem wytrysku.

Zaburzenia erekcji indukowane cukrzycą, zwłaszcza cukrzycą typu pierwszego, często dotykają ludzi młodych. Ocenia się, że co drugi pacjent  z cukrzycą może mieć problemy z erekcją, a samo prawdopodobieństwo wystąpienia zaburzeń wzwodu u pacjentów z cukrzycą jest czterokrotnie większe niż u pacjentów zdrowych. Wykazano również zależność pomiędzy występowaniem zaburzeń erekcji a stopniem wyrównania cukrzycy.

W populacji pacjentów z cukrzycą i nadciśnieniem tętniczym na zaburzenia erekcji cierpi 67 proc. pacjentów, z czego 12 proc. na ciężką postać tej dysfunkcji. Mechanizm patofizjologiczny zaburzeń erekcji jest złożony. Związany jest ze zmianami naczyniowymi (angiopatia ), uszkodzeniem układu nerwowego (neuropatia), zmianami hormonalnymi. Zaburzenia wzwodu występujące u mężczyzn chorych na cukrzycę nie zawsze są następstwem tej choroby. Jeśli związek zaburzeń erekcji z cukrzycą zostanie potwierdzony, iż zaburzenia erekcji są jej skutkiem, to warto wiedzieć o następujących sprawach:

  1. Najczęściej upośledzenie czynności seksualnej u mężczyzn chorych na cukrzycę rozpoczyna się po upływie kilku lat od chwili rozpoznania choroby.
  2. Zwykle następuje stopniowe obniżanie się jakości wzwodu i skrócenie czasu jego trwania.

Hormonalne uwarunkowania zaburzeń erekcji

Zaburzenia hormonalne są również częstym powodem pojawienia się problemów ze sprawnością seksualną mężczyzny. Towarzyszą takim chorobom jak: nadczynność  i niedoczynność tarczycy, hipogonadyzm pierwotny lub wtórny, hiperprolaktynemia, choroby nadnerczy.

Zaburzenia erekcji mogą być objawem zwiastunowym wielu chorób bądź ich wczesnym lub późnym następstwem. Lista tych chorób jest bardzo długa. Występować mogą po zabiegach operacyjnych w obrębie miednicy (schorzenia jelit lub prostaty), po urazach lub jako następstwo leczenia chorób nowotworowych.

Kwestia wieku

U młodych mężczyzn – a zwłaszcza u tych, którzy mają mniej niż 30 lat – aż 75 proc. zaburzeń erekcji ma podłoże psychogenne. W tej grupie mężczyzn zaburzenia najczęściej są efektem różnych kompleksów: np. obniżonego poczucia własnej atrakcyjności, lęku przed niepowodzeniem lub niepożądaną ciążą, zahamowań na tle religijnym, moralnym, lub etycznym.

Przyczyną psychogenną mogą być konflikty partnerskie, jawne lub ukryte żale wobec partnerki lub zanik atrakcyjności partnerki. Nową grupą pacjentów z psychogennymi zaburzeniami erekcji są mężczyźni, u których problem wystąpił  jako następstwo udziału przy porodzie żony.

Stresy zawodowe lub przewlekle zmęczenie przyczyniają się do kłopotów ze sprawnością erekcyjną. Niestety, mężczyźni o tym fakcie nie wiedzą lub zbyt często o tym zapominają.

Zaburzenia erekcji: co robić

Warto o problemie porozmawiać z lekarzem. Wybór środków i metod leczniczych dobierze do przyczyny zaburzenia. Leczenie zanikającej erekcji musi być przyczynowe z uwzględnieniem ogólnego stanu zdrowia i wszystkich czynników towarzyszących występowaniu zaburzeń, przy czym bardzo często są to również uwarunkowania psychiczne.

Często leczenie podstawowej choroby doprowadzającej do zaburzeń pochodzenia organicznego usuwa tę, która dla mężczyzny jest bardziej ważna – a mianowicie zaburzenia wzwodu.

Najstarszym i do dziś stosowanym sposobem utrzymania wzwodu są pierścienie uciskowe, nakładane u nasady członka, czyli tuż przy brzuchu. Mechanizm działania polega na zatrzymaniu krwi w ciałach jamistych i uniemożliwieniu jej odpływu z prącia. Takie pierścienie mogą być zakładane na 30 minut, nie dłużej. Czas ten jest wystarczający do odbycia stosunku seksualnego.

Na innej zasadzie działają pompki próżniowe. Są to cylindry, do których wprowadzane jest wiotkie prącie, a następnie wypompowywane jest z nich powietrze. Wytworzone w ten sposób podciśnienie powoduje napływ krwi do ciał jamistych i zapoczątkowuje erekcję. W przypadku trudności z utrzymaniem osiągniętej w ten sposób erekcji, przed wyjęciem członka z cylindra na jego nasadę nakłada się wspomniany już pierścień uciskowy.

Z powodzeniem stosowane są zastrzyki leków rozszerzających naczynia krwionośne wykonywane bezpośrednio do ciała jamistego prącia samodzielnie przez pacjenta. Są to takie preparaty jak prostaglandyna E1 lub papaweryna. Zastrzyk robi się tylko do jednego ciała jamistego. Poprzez liczne połączenia pomiędzy obydwoma ciałami lek przedostaje się do drugiego ciała i wywołuje erekcję. Pacjent uczony jest przez lekarza techniki wstrzykiwania leku do ciała jamistego, tak, że po ustaleniu właściwej dla niego dawki zastrzyki wykonuje on sobie sam. Po dokonaniu iniekcji erekcja pojawia się po około 20 minutach.

Zaburzenia seksualne na tle psychogennym leczone są psychoterapią indywidualną, małżeńską, hipnoterapią lub metodami treningowymi. W wielu przypadkach problemy seksualne ustępują po zabiegach fizykoterapeutycznych lub po pobycie w sanatorium.

Przyjmowane na około 30 –60 min przed planowaną aktywnością seksualną preparaty doustne są obecnie bardzo skuteczną i wygodną dla pacjenta metodą leczenia zaburzeń erekcji. Leki z tej grupy są dostępne wyłącznie na receptę. Kupowanie ich poza obrotem aptecznym np.: w internecie lub u pośredników naraża mężczyznę na rozczarowanie z powodu braku skuteczności lub wręcz na niebezpieczeństwo, w przypadku, gdy lek został sfałszowany i zamiast substancji czynnej zawiera inne substancje, które mogą być niebezpieczne dla zdrowia.

Jak wynika ze wspomnianego już  badania Polskiego Towarzystwa Medycyny Seksualnej co trzeci mężczyzna, chcąc poprawić swoją funkcję erekcji, kupuje zioła, witaminy i suplementy diety. Suplementy diety bardzo często reklamowane są jako panaceum na wszelkie przypadłości i problemy. Tymczasem zgodnie z definicją suplementy zawierają składniki, które jedynie mogą zapewnić prawidłowe funkcjonowanie organizmu wyłącznie wtedy, gdy organizm funkcjonuje prawidłowo. W sytuacji, gdy pojawiają się problemy zdrowotne suplementy nie pomagają. Są nieskuteczne.

Suplementy diety, obiecując usprawnienie sprawności erekcyjnej, tylko obiecują.  Natomiast z pewnością powodują rozczarowanie i zwątpienie.

Przez brak obiecanej skuteczności wywołują u zawiedzionego mężczyzny poczucie, że z seksem w jego życiu jest już koniec. Pogłębia się lęk przed kolejnymi kontaktami seksualnymi. Zaczyna się unikanie intymnej bliskości. Tymczasem wcale tak być nie musi. Wystarczy przełamać wstyd i zamiast szukać wątpliwych rozwiązań na własną rękę – podzielić się swoim problemem z lekarzem specjalistą.

Dekalog zapobiegania problemom z erekcją

  1. Unikaj otyłości – rozsądne odżywanie i regularne ćwiczenia fizyczne pomogą uniknąć tycia.
  2. Przestrzegaj odpowiedniej diety: zmniejsz spożycie tłuszczu, jedz więcej żywności bogatej w błonnik, unikaj produktów wędzonych, solonych i konserwowanych, pamiętaj o świeżych owocach i warzywach.
  3. Regularna gimnastyka pomoże utrzymać Ci ciało w dobrej kondycji.
  4. Dbaj o wypoczynek i relaks proporcjonalny do aktywności zawodowej.
  5. Naucz się śmiać – umiejętność śmiania się z siebie czy z sytuacji rozładowuje skumulowane napięcie.
  6. Zrezygnuj z palenia tytoniu oraz nie nadużywaj alkoholu.
  7. Regularnie kontroluj stężenie glukozy we krwi,
  8. Kontroluj okresowo poziom hormonów tarczycy,
  9. Regularnie wykonuj pomiary ciśnienia tętniczego,
  10. Przestrzegaj zasady poddawania się okresowym badaniom lekarskim.

Andrzej Depko dla zdrowie.pap.pl

Fot. www.pixabay.com

Zaburzenia erekcji? To może być cukrzyca

Problemy z erekcją są objawem łatwym do zauważenia – nie tylko przez mężczyznę. Takie zaburzenie to bardzo niepokojący sygnał nie tylko ze względu na jakość pożycia w sypialni. Zamiast łykania suplementów czy zamartwiania się trzeba o nim powiedzieć lekarzowi.

Kłopoty ze wzwodem często wskazują na rozwijającą się chorobę serca i cukrzycę. Niestety, nadal mało kto zgłasza się z ich powodu do lekarza. A jest to działanie w tym wypadku wskazane, bo na długo wyprzedzają one często inne objawy chorób układu krążenia i metabolicznych.

Zaburzenia najczęściej pojawiają się po czterdziestce, ale spotyka się je także wcześniej – zwłaszcza w przypadku mężczyzn, którzy mają cukrzycę i choroby układu krążenia. Co istotne, często o tych chorobach jeszcze nie wiedzą, bo jedynym sygnałem mogą być tylko kłopoty w sypialni.

W roku 2010 na łamach „Circulation” dr Michael Bohm, kardiolog z Universität des Saarlandes opublikował badania dotyczące 1 519 mężczyzn z 13 krajów, biorących udział w testach dwóch leków na choroby układu krążenia. Mężczyźni byli pytani o zaburzenia erekcji na początku badań, po dwóch i po pięciu latach – na zakończenie badań. Początkowo zaburzenia wzwodu miało 55 proc. mężczyzn (dla całej populacji odsetek ten jest niemal dwa razy mniejszy – wynosi 30 proc.)

W ciągu pięciu lat obserwacji mężczyźni z zaburzeniami erekcji:

  • niemal dwa razy częściej umierali z powodu chorób serca,
  • dwa razy częściej dochodziło u nich do zawału serca,
  • 1,2 razy częściej byli hospitalizowani z powodu niewydolności serca.

Byli także nieco bardziej (1,1 raza) narażeni na udar. Im większe były problemy z erekcją, tym bardziej rosło zagrożenie dla serca.

Nic dziwnego – miażdżyca zwęża naczynia krwionośne zarówno penisa, jak i mięśnia sercowego.

Dlaczego zaburzenia erekcji pojawiają się wcześniej niż symptomy choroby serca? Decyduje o tym prosta hydraulika: naczynia krwionośne prącia są po prostu węższe i w związku z tym szybciej się zatykają, uniemożliwiając prawidłowy wzwód.

Czy cukrzyca wpływa na erekcję?

Także cukrzyca może prowadzić do problemów z erekcją i to nie tylko dlatego, że sprzyja miażdżycy. Nadmiar cukru we krwi może uszkadzać ważne dla prawidłowego wzwodu włókna nerwowe. U mężczyzn chorujących na cukrzycę problemy w sypialni pojawiają się o 10-15 lat wcześniej niż u zdrowych.

Niedawno czasopismo „Diabetic Medicine” opublikowało metaanalizę 145 badań, której głównym autorem jest dr Damiano Pizzol z Operational Research Unit of Doctors with Africa Cuamm w Beira (Mozambik). Jak z niej wynika, zaburzenia erekcji występują u ponad połowy mężczyzn chorujących na cukrzycę.

Badania obejmujące w sumie ponad 88,5 tys. mężczyzn przeprowadzono głównie w Azji i Europie. Połowa badań dotyczyła osób z cukrzycą typu 2 (występująca najczęściej u dorosłych). W jej przypadku zaburzenia erekcji ma 66,3 proc diabetyków, podczas gdy w cukrzycy typu 1 (która ujawnia się zwykle w dzieciństwie lub okresie dorastania) odsetek ten wynosi prawie połowę mniej – 37,5 proc.

Liczba chorych na cukrzycę typu 2 stale rośnie – nie tylko ze względu na rosnącą liczbę mieszkańców Ziemi, ale także z powodu epidemii otyłości i starzenia się społeczeństw. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) w roku 1980 było na świecie 108 milionów diabetyków – obecnie jest ponad 400 milionów. Ich odsetek wzrósł prawie dwukrotnie – z 4,7 na 8,5 proc.

Jak uważa dr Pizzol, zaburzenia erekcji to sygnał alarmowy rozwoju cukrzycy, często wykrywanej dopiero w kilka lat po wystąpieniu pierwszych objawów. W Polsce bywa to sześć, a nawet osiem lat. U wielu chorych cukrzyca wykrywana jest dopiero wtedy, gdy doszło już do zawału serca czy udaru mózgu.

Gdyby część z nich nie zlekceważyła wcześniejszych zaburzeń erekcji, być może dałoby się zapobiec poważnemu uszczerbkowi na zdrowiu. Nie mówiąc już o tym, że leczenie choroby podstawowej – przyczyny zaburzenia erekcji, poprawia jakość życia seksualnego.

Paweł Wernicki (www.zdrowie.pap.pl)

grafika źródło: www.pixabay.com

Dieta i aktywność fizyczna w aktywnej fazie leczenia raka

Czasy, gdy pacjentom w trakcie leczenia onkologicznego zalecano leżenie w łóżku dawno minęły – mówią zgodnie lekarze …

COVID-19 obecnie: czy będą nowe szczepionki?

Firmy pracują nad preparatami przeciwko nowym wariantom koronawirusa. Według FDA mają one uwzględniać nowe typu szczepu …

Apetyt na kawę służy zdrowej starości

Co piąty mieszkaniec Unii Europejskiej ma 65 lat i więcej. Oznacza to, że niemal 100 milinów ludzi na naszym kontynencie …