Tag: wychłodzenie

Hipotermia – kiedy zimno zabija

Siarczyste mrozy stanowią zagrożenie dla zdrowia i życia nie tylko osób bezdomnych i nadużywających alkoholu. Dowiedz się jak uniknąć nadmiernego wychłodzenia organizmu oraz jak reagować w przypadku znalezienia osoby w stanie hipotermii.

Zimno zabija niezwykle skutecznie i systematycznie. Od 1 listopada 2017 r. do 26 lutego 2018 roku z powodu wychłodzenia zmarło w Polsce już 48 osób.

– Co roku w Polsce z zimna umiera około stu osób, w tym roku mamy dość niskie statystyki. Ale nie są one wynikiem tego, że my ludzie zrobiliśmy cos więcej, tylko po prostu mięliśmy łaskawsza pogodę – mówi Adriana Porowska, wolontariuszka Kamiliańskiej Misji Pomocy Społecznej.

Niska temperatura stanowi realne zagrożenie dla zdrowia i życia, szczególnie w przypadku osób dotkniętych problemem bezdomności, starszych, mieszkających samotnie, chorych, a także osób nadużywających alkoholu, które zasnęły na dworze. Życie tych osób często zależy od naszej szybkiej reakcji, m.in. od tego, czy wybierzemy numer alarmowy i powiadomimy odpowiednie służby o osobach potrzebujących pomocy.

– Niedawno mieliśmy informację o panu znalezionym na terenie ogródków działkowych. Mężczyzna miał zdjęte buty i rozpiętą koszulę. Jak człowiek umiera z powodu wychłodzenia to po prostu odczuwa ciepło, wręcz pali go ogień – dodaje Porowska.

Reaguj, gdy ktoś potrzebuje pomocy

„Nie bądźmy obojętni! Nie bójmy się dzwonić! Średnio w sezonie zimowym (dane z ostatnich czterech lat) umiera około 90 osób. Ubiegłej zimy było111 ofiar mrozu. Nasza reakcja może sprawić, że ta liczba będzie mniejsza, że kogoś uda się uratować. Dzwońmy pod numer alarmowy 112, jeżeli posiadamy informacje o osobach potrzebujących pomocy” – apeluje Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (RCB) i przypomina, że w każdym województwie przygotowane są miejsca, w których osoby potrzebujące pomocy mogą się ogrzać i przenocować w mroźne dni oraz zjeść ciepły posiłek.

Informacje o placówkach świadczących tego rodzaju pomoc w dowolnym regionie kraju można znaleźć na stronach internetowych odpowiednich urzędów wojewódzkich, poprzez stronę internetową RCB albo poprzez specjalne infolinie (numery telefonów w poszczególnych województwach również można znaleźć na stronie RCB http://rcb.gov.pl/reaguj-gdy-ktos-potrzebuje-pomocy/).

 

O hipotermii (wychłodzeniu) mówimy, jeżeli  temperatura ciała, tzw. centralna, obniży się poniżej 35 stopni Celsjusza. Hipotermia rozwija się, jeśli nasz organizm zmniejsza produkcję ciepła, albo zwiększa się jego utrata. Co ważne, może się ona rozwinąć także w temperaturze powyżej zera. Wystarczy, że człowiek jest wycieńczony. Hipotermia może przytrafić się każdemu.

Co robić kiedy jesteśmy na mieście, jest zimno i spotkamy osobę leżąca gdzieś na ławce, na przykład na przystanku?

– Trzeba sprawdzić, czy ta osoba jest przytomna, starać się nawiązać kontakt. A przede wszystkim wyjąć telefon i zadzwonić po pomoc. Można spróbować ogrzać taka osobę, ale nie wolno robić tego nagle, wystarczy koc. Nie wolno zostawiać takiego człowieka, nie wolno się zastanawiać nad tym czy ktoś był pijany czy nie. Ratujemy życie i zdrowie ludzkie – mówi Porowska.

Hipotermia może się przydarzyć nie tylko osobie bezdomnej, ale i na przykład komuś, kto zabłądził w górach. Niemal każdego roku pojawiają się doniesienia w wędrowcach, którzy zgubili się w masywie Babiej Góry. Bliskość schroniska na Markowych Szczawinach sprawia, że ludzie często wychodzą tam na szlak w niesprzyjających warunkach.

Co robić, kiedy mamy podejrzenie hipotermii?

  • Nie należy nacierać twarzy czy rąk śniegiem, ani też moczyć w gorącej wodzie, aby uniknąć szoku termicznego
  • Nie wolno podawać gorącej herbaty, należy podać CIEPŁĄ herbatę z cukrem. Cukier to energia potrzebna do ogrzania organizmu
  • Trzeba odizolować człowieka od czynników zewnętrznych generujących wychłodzenie
  • Przenieść go w ciepłe, suche miejsce
  • Zdjąć mokre ubranie, okryć szczelnie warstwowo (suche koce, folia aluminiowa, ubrania itp.) całe ciało, włącznie z głową
  • W przypadku, gdy człowiek jest nieprzytomny, należy unikać też nadmiernego poruszania go i nie podawać nic do picia, bo się zachłyśnie.

Jak się nie dać zimie i mrozowi – praktyczne porady dla każdego

Ryzyko nadmiernego wychłodzenia organizmu można znacząco zmniejszyć poprzez właściwy ubiór i obuwie. Oto co radzi osobom wychodzącym na łono natury w mroźne dni Sylweriusz Kosiński, lekarz Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego:

  1. Ubieraj się właściwie

Odpowiednim izolatorem nie jest sam materiał, z którego wykonano ubranie, ale powietrze zamknięte w tkaninie (polar, puch) lub pomiędzy warstwami (ubiór warstwowy).  Pamiętaj suche ubranie chroni przed zimnem dużo skuteczniej niż mokre. Jeśli idziemy na spacer, trzeba na bieżąco dostosowywać ilość/jakość garderoby do wysiłku fizycznego (aby się nie zapocić). Zapobieganie wychłodzeniu na mrozie polega więc w dużej mierze na unikaniu przegrzania.

  1. Pamiętaj o ochronie dłoni i stóp

Dłonie i stopy są najbardziej narażone na odmrożenia – organizm ogranicza w nich przepływ krwi, aby “zaoszczędzić” ciepło. Rękawice nie mogą być za ciasne. Najlepiej chronią przed zimnem takie bezpalcowe oraz systemy warstwowe. Buty zimowe powinny być lekko za duże (o 0,5-1 numeru), tak by  jak palce miały trochę „luzu”. Ważne: dwie cienkie skarpety chronią przed utratą ciepła lepiej niż jedna gruba. Sznurujmy buty z lekkim luzem – podczas chodzenia odprowadzana jest w ten sposób para wodna.

3.Zadbaj o oczy i skórę

Jeśli wybierasz się w góry, zabierz ze sobą gogle lub okulary z filtrem UV (przylegające do twarzy lub z bocznymi osłonami), nadmierne nasłonecznienie może doprowadzić do uszkodzenia narządu wzroku.   Zaburzenia widzenia są częstą przyczyną wypadków i upadków. Uszy, nos i policzki są szczególnie narażone na odmrożenia. Optymalną ochronę skóry daje osłonięcie narażonych obszarów (szalikiem, chustką, maską.)

Infografika PAP

Źródło: Anna Piotrowska, Wiktor Szczepaniak (zdrowie.pap.pl)

Źródło grafki: www.pixabay.com

 

Zimno – zagrożenie czy ratunek?

Prawidłowa temperatura u zdrowego człowieka, mierzona pod pachą, wynosi 36,7 º C ulegając niewielkim wahaniom w ciągu doby. Powszechnie uważa się, że działanie niskich temperatur na organizm wiąże się z wystąpieniem negatywnych konsekwencji dla zdrowia. Jednak działanie zimna na ustrój człowieka nie jest tak oczywiste jak nam się wydaje. Z jednej strony infekcje i wychłodzenie, a z drugiej pozytywne efekty stosowania zimna w medycynie, w leczeniu wielu schorzeń. Oczywistą reakcją organizmu na działanie zimna jest uruchomienie wielu reakcji adaptacyjnych, mających na celu przywrócenie komfortu cieplnego.

W początkowej fazie działania niskich temperatur uruchamiają się reakcje obronne. Następuje skurcz naczyń krwionośnych skóry i tkanki podskórnej, zmniejszenie przepływu krwi, wzrost poziomu metabolizmu na skutek zwiększenia wydzielania hormonów tarczycy. Działania te mają zapobiec obniżeniu ciepłoty ciała. Dalsze działanie zimna na organizm powoduje jednak spadek temperatury skóry, czego reakcją jest wystąpienie okresowych rozszerzeń naczyń i zwiększenie przepływu krwi. W celu ogrzania coraz bardziej wyziębniętego organizmu wzrasta ciśnienie tętnicze krwi. Reakcją organizmu jest także zwiększenie napięcia mięśniowego, zmniejszenie przewodnictwa nerwowego i zwiększenie tolerancji na ból na skutek wzrostu wydzielania się endorfin będących naturalnym środkiem przeciwbólowym. Organizm tracąc coraz więcej ciepła, nie jest w stanie samodzielnie przywrócić pożądanej temperatury. W kolejnych fazach wychłodzenia następuje zmniejszone zapotrzebowanie organizmu na tlen, spowolnienie pracy poszczególnych tkanek i narządów, obniżenie ciśnienia tętniczego, a także zmniejszenie napięcia mięśniowego oraz ścian naczyń. Organizm przechodzi w stan letargu charakteryzującego się bezwładem, brakiem reakcji na bodźce, a ostatecznie wychłodzenie może prowadzić do zgonu.

Opisany powyżej proces to powstawanie hipotermii. Z definicji jest to stan, w którym temperatura ciała spada poniżej 35 º C, a jest spowodowany długotrwałym działaniem niskich temperatur na organizm. W hipotermii organizm wydala więcej ciepła na zewnątrz niż jest w stanie wyprodukować. Poszczególnym etapom przypisane zostały umowne zakresy temperatury centralnej, jednak w indywidualnych przypadkach mogą one ulegać pewnym odstępstwom. Rozróżnia się hipotermię łagodną (35 – 32 ºC), umiarkowaną (32 – 28 ºC) oraz ciężką (poniżej 28 ºC). Z drugiej strony, od wielu lat niskie temperatury wykorzystywane są w medycynie w celach terapeutycznych. Znając fizjologiczne reakcje organizmu na działanie zimna, zaczęto stosować je w krioterapii. Jest to metoda leczenia, w której wykorzystywane są temperatury poniżej 0 ºC. Można zastosować je zarówno do zabiegów miejscowych, które mają za zadanie obniżenie temperatury skóry, mięśni czy stawów (krioterapia miejscowa), jak i do zabiegów całkowitych, mających na celu ogólne oziębienie organizmu (krioterapia ogólnoustrojowa). Podczas zabiegu krioterapii następuje schłodzenie tkanek bez ich uszkodzenia!

Krioterapia miejscowa – do zabiegu wykorzystuje się specjalne urządzenie, które pozwala skierować zimny gaz, o temperaturze poniżej – 100 º C, na miejsce poddawane zabiegowi, wykonując okrężne ruchy dyszą. Substancje wykorzystywane w tym zabiegu to azot i dwutlenek węgla. Zabieg trwa zwykle od 30 sekund do 3 minut.

Krioterapia ogólnoustrojowa – polega na poddaniu całego ciała działaniom niskich temperatur. Zabieg wykonywany jest w specjalnej komorze składającej się z przedsionka, w którym temperatura wynosi ok. – 60 º C oraz komory właściwej z temperaturą od – 110 º C do – 160 º C. Zabieg trwa ok. 1 – 3 minuty w zależności od indywidualnej reakcji pacjenta oraz wskazań lekarza.

Liczne badania naukowe wykazały, że krioterapia jest metodą bezpieczną, wywołującą szereg pozytywnych skutków dla organizmu. Zabiegi przede wszystkim dają efekt przeciwbólowy, przeciwzapalny, przeciwobrzękowy, obniżają wzmożone napięcie mięśniowe, a także pozytywnie wpływają na stan psychiczny chorych. Pozytywnym efektem krioterapii jest także wzmocnienie układu odpornościowego, ochrona przed infekcjami czy wzmocnienie układu krążenia. Pozytywne efekty można także dostrzec w wyglądzie zewnętrznym, widoczna jest poprawa kondycji skóry – zwiększa się jej elastyczność i jędrność.

Krioterapia to popularna metoda leczenia schorzeń m.in. układu ruchu, nerwowego, stosowana w chorobach dermatologicznych, często wykorzystywana w problemach natury psychicznej czy medycynie sportu.

Zabieg krioterapii szczególnie zalecany jest dla osób borykających się m.in. z:

  • reumatoidalnym zapaleniem stawów,
  • chorobami zwyrodnieniowymi stawów,
  • stwardnieniem rozsianym,
  • schorzeniami dermatologicznymi, np. łuszczycą,
  • urazami mięśni,
  • kontuzjami: zwichnięcia, skręcenia, złamania,
  • przewlekłymi zespołami bólowymi.

Zabiegi krioterapii powinny być stosowane wyłącznie ze wskazań lekarza, po wcześniejszym zbadaniu pacjenta, mają bowiem liczne przeciwwskazania.

Reakcja organizmu na działanie niskich temperatur przede wszystkim uzależniona jest od długości ekspozycji, indywidualnej odporności oraz stanu ogólnego organizmu. Wychłodzenie organizmu, które jest następstwem przypadkowego narażenia na zimno może prowadzić do nieodwracalnych skutków, nawet wywołać zgon z powodu hipotermii. Natomiast świadome stosowanie niskich temperatur podczas zabiegów krioterapii, wynikające ze wskazań lekarza, może przynieść pożądane efekty terapeutyczne w leczeniu wielu schorzeń.

Zespół redakcyjny pacjentinfo.pl

Artykuł powstał na podstawie informacji ogólnodostępnych, nie zastępuje konsultacji lekarskich i nie jest poradnikiem samodzielnego leczenia.

Dieta i aktywność fizyczna w aktywnej fazie leczenia raka

Czasy, gdy pacjentom w trakcie leczenia onkologicznego zalecano leżenie w łóżku dawno minęły – mówią zgodnie lekarze …

COVID-19 obecnie: czy będą nowe szczepionki?

Firmy pracują nad preparatami przeciwko nowym wariantom koronawirusa. Według FDA mają one uwzględniać nowe typu szczepu …

Apetyt na kawę służy zdrowej starości

Co piąty mieszkaniec Unii Europejskiej ma 65 lat i więcej. Oznacza to, że niemal 100 milinów ludzi na naszym kontynencie …